12.09.2011
Projekty szkoleniowe

„Trójkąt Weimarski“: współpraca Polski, Francji i Niemiec na półmetku polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej i francuskiej prezydencji w G8 i G20.

Widok na Aule z góry. widać uczestników siedzących i prowadzących siedzących przy stole

Francuska ENA (l'Ecole nationale d'administration) we współpracy z KSAP oraz ich niemieckim odpowiednikiem BAKÖV, przy wsparciu francuskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Europejskich oraz ambasad Polski i Niemiec w Paryżu zorganizowała 12 września w Paryżu seminarium upamiętniające dwudziestolecie Trójkąta Weimarskiego. W spotkaniu wzięli udział decydenci polityczni (Cornelia Pieper, wiceminister spraw zagranicznych ds. kontaktów kulturalnych z zagranicą i koordynatorka współpracy polsko-niemieckiej; Hubert Védrine, były minister spraw zagranicznych; Michael Gahler, niemiecki deputowany do Parlamentu Europejskiego), wysocy urzędnicy i dyplomaci (Podsekretarz Stanu w MSZ Grażyna Bernatowicz, Sekretarz Generalny Quai d'Orsay Pierre Sellal; ambasadorowie Polski i Niemiec we Francji Tomasz Orłowski i Reinhard Schäfers; Gyrektor Generalny ds. Globalizacji w Quai d'Orsay, Christian Masset; Dyrektor Generalny ds. Ekonomicznych i Zrównoważonego Rozwoju w MSZ Niemiec Viktor Elbling; Dyrektor ds. Regionu Morza Śródziemnego i Bliskiego Wschodu w Europejskiej Służbie Działań Zewnętrznych, Hugues Mingarelli), a także naukowcy i dziennikarze z trzech państw. KSAP reprezentowany był przez Dyrektora Jacka Czaputowicza oraz dr Annę Wojciuk.

Trójkąt Weimarski: przeszłość i przyszłość

Trzy państwa mają dużą wagę w Europie: 200 milionów mieszkańców (na 500 milionów, które liczy Unia Europejska), zajmując przestrzeń od Atlantyku po Bug. Profesor Henryk Samsonowicz określił Trójką Weimarski mianem europejskiej osi wschód-zachód, odwołał się także do miniatur sprzed tysiąca lat, przedstawiających trzy narody (Galię, Germanię i Slawinię). Polska, która wraz z Litwą stanowiła wielkie państwo wieloetniczne, wielowyznaniowe i wielokulturowe od XIV do XVIII wieku realizowała europejską ideę wolności i tolerancji. Prof. Samsonowicz zwrócił uwagę, że takie postrzeganie Polski obecne było we francuskiej i niemieckiej opinii publicznej jeszcze w XIX wieku, a następnie w wieku XX, wraz z narodzinami Solidarności oraz pojawieniem się ruchów dekokratycznych, a także upadkiem Muru Berlińskiego. Ta oś wschód-zachód jest filarem konstrukcji europejskiej, co podkreślało wielu prelegentów i jest ona zarazem wyrazem wspólnoty wartości, gwarantujących Europie pokój. Hubert Védrine przypomniał, że Trójkąt był na początku ideą Hansa-Dietricha Genschera mającą na celu włączenie Francji w proces pojednania polsko-niemieckiego (pierwsze spotkanie między ministrami Dumas, Skubiszewskim i Genscherem odbyło się 28 sierpnia 1991 roku).

Wszyscy uczestnicy, w szczególności Pani Pieper i Pani Bernatowicz, podkreślali, że cele wiązane wówczas z tą współpracą (pojednanie polsko-niemieckie, przystąpienie Polski do UE i NATO) zostały osiągnięte oraz, że nie nalezy koncentrować sie na trudnej przeszłości, ale myśleć wspólnie o przyszłości. W odniesieniu do tego podkreślano istnienie wielu wspólnych projektów: ideę wspólnego podręcznika do historii, ideę przystąpienia Polski do telewizji Arte (i emisji programów w języku polskim), spotkania młodych oraz współprace kulturalną. Minister Bernatowicz zwróciła uwagę, że Polacy wiedzą więcej o Francji i Niemczech, niż Francuzi i Niemcy o Polsce. Szkoły administracji publicznej i spotkania takie, jak to z 12 września, mogą istotnie przyczynić się do ożywienia współpracy weimarskiej.

Trójkąt Weimarski w wymiarze europejskim.

Współpraca pomiędzy trzema krajami nie ma na celu stworzenia zamkniętej, ekskluzywnej grupy, otwarta jest na partnerstwo, pokazuje ona swoją użyteczność na rzecz budowania kompromisu oraz wypracowywania pożytecznych inicjatyw. Jako przykład podawano inicjatywę w sprawie obrony. Ambasador Orłowski zwrócił uwagę, że politykę zagraniczną tworzą zarazem symbole i aspekty praktyczne. Jednak trzy kraje powinny lepiej ustrukturyzować swoją współpracę (R. Schäfers). Polski euroentuzjazm (80% opinii publicznej jest entuzjastycznie nastawiona do UE) powinien ulec powiązaniu z doświadczeniem niemiecko-francuskim (G. Bernatowicz).

Dyplomaci z trzech państw podkreślali rolę aktualnej polskiej prezydencji w Radzie UE w zarządzaniu kryzysami, których doświadcza obecnie UE (kryzys Euro, wzmocnienie wspólnego rynku, polityka bezpieczeństwa i obrony oraz ustanowienie nowych globalnych mechanizmów ekonomicznych). Ambasador Orłowski potwierdził dążenie Polski do sterfy Euro, paneliści odnosili się też do korzyści z wolnego przepływu osób, jakie odnoszą trzy kraje. Pierre Sellal podkreślał w tym kontekście potrzebę solidarności i dyscypliny.

Inicjatywa weimarska na rzecz Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony.

List podpisany przez sześciu ministrów spraw zagranicznych i obrony pod koniec 2010 roku stanowi dobrą ilustrację współpracy między trzema krajami. Ta inicjatywa została następnie poszerzona o Hiszpanię i Włochy. Jest przykładem konwergencji stanowisk, która prowadzi do wzmocnienia roli Europy na scenie międzynarodowej, włączając w to zagadnienia bezpieczeństwa. Reinhard Schäfers i Michael Gahler podkreślali wagę dalszej integracji europejskiej w wymiarze wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony, nawet jeśli nie wszystkie państwa opowiadają się za tym kierunkiem rozwoju UE (podział i uzupełnianie się zdolności wojskowych, utworzenie europejskich zdolności planistycznych, europejska biała księga na temat bezpieczeństwa i obrony).

Podobnie jak Michael Gahler, także Louis Gautier podkreślał konieczność budowy europejskich zdolności oraz europejskich ambicji w tej dziedzinie, w szczególności w obliczu szybkiego obniżania się strategicznych ambicji Stanów Zjednoczonych. Proces ten wiedzie przez wymianę, komplementarność, specjalizację i współpracę pomiędzy armiami europejskimi. Dyrektor KSAP Jacek Czaputowicz, który był moderatorem panelu, podkreślił polskie zaangażowanie w zagadnienia bezpieczeństwa i zauważył, ze stanowisko Polski w odniesieniu do obrony europejskiej oraz NATO ewoluowało na przestrzeni ostatniej dekady. Krzysztof Soloch analityk z paryskiej Fondation pour la Recherche Strategique zwrócił uwagę na ograniczenia dla rozwoju europejskiej polityki bezpieczeństwa i obrony, są nimi m.in. groźba dublowania zintegrowanych struktur NATO, podkreślił także, że UE nie jest sojuszem obronnym oraz wskazał na trudnośći budżetowe, z jakimi zmaga się UE. Paneliści podkreślali też konieczność wypracowania wspólnej i doprecyzowanej wizji działania nowoutworzonej europejskiej Służby Działań Zewnętrznych oraz potrzebę wzmocnienia pozycji Europejskiej Agencji Obrony. M. Gahler zwrócił uwagę, że w kontekście ostatnich wydarzeń arabskiej wiosny nie udało się wypracować wspólnego stanowiska państw Trójkąta wobec Libii.

Stosunki z państwami Sąsiedztwa oraz Rosją.

Hugues Mingarelli, Dyrektor ds. Regionu Morza Śródziemnego i Bliskiego Wschodu w Europejskiej Służbie Działań Zewnętrznych zreferował ostatnie działania podejmowane w ramach polityki sąsiedztwa w odniesieniu do państw na Wschodzie i Południu. Polityka ta ma pozytywne efekty dla intensyfikacji stosunków dwustronnych we wszystkich sektorach gosporadek oraz dla wzmocnienia obozów reformatorskich w państwach, które sa beneficjentami wsparcia europejskiego. Prelegent wskazał także na niedostatki na poziomie reform politycznych, ekonomicznych, społecznych oraz rozwiązywania konfliktów w regionie. Dlatego właśnie Unia Europejska zamierza kierować więcej wsparcia dla państw, które czynią postępy w reformach (« more for more »), zamierza egzekwować politykę warunkowości politycznej (« less for less »), pomagać w demokratyzacji (za pośrednictwem funduszów na rzecz demokracji, na wzór modelu amerykańskiego), wspierać społeczeństwo obywatelskie oraz poprawić klimat biznesowy.

Anna Wojciuk podkreśliła znaczenie polityki sąsiedztwa dla polskiej polityki zagranicznej, w szczególności zaś w odniesieniu do krajów Europy Wschodniej, objętych Partnerstwem Wschodnim. Polska rozumie „enlargement fatigue“, które panuje w Europie Zachodniej, jednak mimo to w długookresowej perspektywie nie chce zamknięcia drzwi przez krajami Europy Wschodniej, co zgodne jest z artukułem 49 TUE. Chce też wzmocnienia stosunków z Ukrainą. Warszawa nie bagatelizuje jednak znaczenia stosunków z Południem i popiera zasadę „more for more“.

Stefan Meister wyraził sceptyczne stanowisko w odniesieniu do możliwości ewolucji państw Europy Wschodniej. Polityka europejska wobec tych państw nie jest dostatecznie atrakcyjna i wiarygodna, aby przyciągnąć partneów ze Wschodu. Stefan Meister wyraził też pesymistyczną opinię na temat perspektyw demokratyzacji Rosji oraz krytycznie odniósł się do stosunków UE-Rosja, zwracając uwagę, że państwa te przemawiają różnymi językami.

Rosja jest ważnym partnerem UE i Trójkąt Weimarski jest formułą, która mogłaby przyczynić się do sformułowania bardziej jednolitej polityki UE wobec Moskwy. Zdaniem Huberta Védrine jest to główne dossier dyplomatyczne, które może uczynić Trójkąt użytecznym. Ambasador Orłowski przypomniał, że złożona przez Prezydenta Komorowskiego propozycja szczytu Trójkąt Weimarski + Rosja jest obecnie dyskutowana. Paneliści zabierający głos na temat polityki sąsiedztwa (Meister, Mingarelli, Wojciuk) zwracali uwagę na konieczność sformułowania bardziej jednolitej polityki wobec Rosji, ponieważ obecnie realizowana strategia nie przyczyniła się ani do modernizacji Rosji, ani do rozwiązania konfliktów w przestrzeni postradzieckiej. Zdaniem prelegentów dzieje się tak dlatego, że Rosja postrzegała współpracę jako grę o sumie zerowej, domaga się globalnego uregulowania problemów bezpieczeństwa w Europie, podczas gdy UE opowiada się za rozwiązaniem pragmatycznym i oddzielającym różne problemy. Dialog UE-Rosja jest dialogiem głuchych, a UE nie powinna godzić się na podział stref wpływów (S. Meister). Po wyborach w Rosji UE powinna przemyśleć swoją politykę wobec tego partnera.

Trójkąt Weimarski, Europa i globalizacja.

Prelegenci zabierający głos w ostatnim panelu zaapelowali, aby Trójkąt Weimarski podjął się refleksji na temat interesów i wartości, których Europa chce bronić na świecie, szczególnie w formacie G-20, która jest wspólnotą odpowiedzialności łączącą państwa wschodzące, ale gdzie Polska nie jest reprezentowana (V. Elbling, P.Świeboda). Christian Masset potwierdził, że Europa powinna bronić zasad i multilateralizmu w ramach G-20 oraz sformułować wizję geopolityczną odpowiadającą wymogom i wyzwaniom współczesnego porządku międzynarodowego (globalizacja, zagadnienia finansowe, klimat, energia, surowce, bezpieczeństwo żywnościowe, woda...) oraz stosunkom ze wschodzącymi mocarstwami. Stworzenie Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych daje dobry kontekst, a UE powinna zainwestować w zagadnienia bezpieczeństwa po to, aby zaistnieć w stosunkach międzynarodowych.

Anna Wojciuk

Pliki do pobrania

Galeria zdjęć